wtorek, 23 lutego 2021

Od Delty - 7 trening zwinności i szybkości

 Delcie pozostało jedynie wykonanie tego co nam w życiu ludzkim znane jest pod nazwą koperta i co zazwyczaj jest zmorą uczniów ludzkiego świata. Jednak wilk nie robił tego tak jak przystało według zasad i poleceń wf-istów wykonywać. Parzcież w wilczej głowie nie było nawet pomysłu o tym że ludzie posiadają coś takiego, jak nazwa na to ćwiczenie. On sam też jej nie nazwał. Po prostu obierał sobie krótką trasę, która okrążała parę drzew i ruszał nią najszybciej jak się da, seriami po 3 okrążenia. Potem brał chwilę odpoczynku i ponownie zakręcał się wzdłuż wyznaczonej ścieżki. Tak więc tego zimowego wieczoru, kiedy dotarł pod swoją norkę wybrał 4 drzewa i w myślach naznaczył sobie idealną drogę. Ruszył zaraz potem. Wykonał dwa okrążenia szybkim biegiem a ostatnie wolniejszym tempem. Tym razem dał sobie lekkie fory i odpuścił, ponieważ był po całym dniu intensywnego zużywania swojej szczenięcej natury. Obiegł tą trasę 4 razy, czyli wykonał 4 serie po 3 okrążenia szlifujące jego szybkość , zwinność i także wytrzymałość, która była jedyną rzeczą jakiej nigdy mu nie brakowało. Potem zziajany i wyczerpany zaszył się w cieple domowego ogniska i uchlał się gorącej, malinowej herbaty. Zasypiał ze świadomością o bólu jaki spotka go następnego dnia.

[200]


Gratulacje!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz