niedziela, 21 czerwca 2015

Od Eclipse CD Beryla

Obudziłam się w klatce nawet nie wiem w jakim miejscu ale na pewno nie u ludzi. Byłam raczej na dworze ale było ciemno chociaż przebijały się do mnie promienie słoneczne. Rozglądałam się a kiedy chciałam się wyprostować walnęłam w coś moimi plecami. Wtedy zorientowałam się, że jestem w klatce a ta ciemność jest spowodowana jakimś nakryciem. Podeszłam a raczej przeczołgałam się do końca klatki. Tam była dziura przez którą wyjrzałam. Jak się okazało byłam w lesie ale nie widziałam podłoża
- Gdzie ja jestem... - Pokręciłam głową z niedowierzaniem
Wtedy przed klatką nie wiem skąd, pojawił się człowiek i jego pies. Pies spojrzał się wprost na mnie i zaczął warczeć natomiast człowiek pogłaskał go po głowie i powiedział
- Popilnuj zdobyczy
Pies polizał go w twarz po czym odszedł. Pies wskoczył na coś na czym pewnie znajdowała się moja klatka. Położył się przed klatką i spojrzał się w dziurę przez którą patrzyłam
- Witaj... - Powiedział
Przestraszyłam się i odruchowo wstałam lecz to nie było dobrym pomysłem ponieważ od razu padłam z powodu małej klatki. Bolała mnie przez to uderzenie głowa więc położyłam na niej swoją łapę
- Ał...
Pies zaśmiał się
- Nie jesteś taka jak inne wilki...
Wtedy spojrzałam się przed dziurę
- Inne... wilki?
- O! I potrafisz mówić! No proszę, proszę... - Zaśmiał się
Warknęłam i przewróciłam oczami
- Są tu inne wilki?
- Wiesz mała... Jest taki czas, czas na wailk. Wiesz co to jest?
Pokręciłam głową
- A to zaraz ci powiem... - Wilk wstał
Nie wiedziałam co robi, gdzie się znajduje i co chce poczynić. Jak się zaraz okazało pies zdjął z mojej klatki okrycie przez co promienie słoneczne drażniły moje oczy
- Myśliwy i my - psy mamy czas polowania ale to nie na zwykłe zwierzaki lecz na wilki, takie jak ty
Położyłam uszy po sobie po czym z trudem przełknęłam ślinę. Parę chwil po tym usłyszałam znajomy głos
- Eclipse...?
Obejrzałam się za siebie
- L-Lenka?! A-Aksel?!
Tak, to byli oni. Zamknięci w równie ciasnych klatkach co i ja
<Beryl?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz