Hiacynt pokazał które zioła zjadł naprawdę. Nie wytrzymałam i roześmiałam się głośno:
- Braciszku! Żebyś tylko w nałóg nie wpadł! Pomyliłeś zioło lecznicze, z tym z którego ludzie robią nalewkę alkoholową! Nie Alpinia tylko Aronia.
- Ach... - Hiacynt wyglądał na zmieszanego
- No widzisz! - pokręciła głową Gaja.
<Gaju?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz