Prze głowę przechodziły mi różne myśli. "Jak to? Każdy wie, kto to jest
Mundus!" Nagle, w głowie pojawiła się okropna myśl: "On wie!" Storczyk,
ujrzał chyba moje zdenerwowanie, po ruszył głową w geście "Chodź".
Wyszliśmy z jaskini Alf.
- Czy coś się stało? - zapytał zatroskany basior?
- A może, Beryl też... No jest szpiegiem!? Tak jak chyba wszyscy tutaj...
- Tak, to możliwe... Nie! To NIEmożliwe!
- To w końcu tak czy nie?
- Fizycznie, to jak najbardziej możliwe, ale ja... Nie, ja w to nie uwierzę...
- To zaczyna mi się coraz bardziej nie podobać... A wszystko zaczęło się od ciąży Rozalki...
- Tak! Eureka! Rozalka! Ja już wiem, droga Jenny! Ja już wiem...
( Storczyk?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz