Chodziłam sobie spokojnie po lasku. Bardzo polubiłam to miejsce, odkąd pokazał mi je Hiacynt. Przechadzałam się pomiędzy drzewami. Nagle natknęłam się na Alicję, która leżała i bawiła się tulipanem.
- Witaj! - przywitałam się.
- Witaj Gaju! Jak miło cię widzieć. Właśnie miałam iść nad jezioro. Pójdziesz ze mną? - zapytała.
- Bardzo chętnie - odpowiedziałam.
Alcia wstała i razem ruszyłyśmy w głąb lasu.
<Alciu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz