niedziela, 2 czerwca 2013
Od Narcyza CD Samanty - "Ostateczność"
Spacerowaliśmy dalej. Wszystko było piękne i radosne. Nagle usłyszeliśmy jak gdyby coś spadało ze skały nad nami... W jednej chwili wszystko się zmieniło. Ogarnęła nas ciemność... Straszny ból a potem stokroć gorszy trzask łamanych kości... Spadł na nas wielki głaz. Otępiałym wzrokiem spojrzałem na Samantę. Leżała jakby nieżywa. Ja także nie miałem siły się ruszyć, odezwać. Przede mną stanęła ciemna postać: Gerania! Usłyszałem tylko jej słowa: "Jeśli nie chcesz opuścić szeregów i w kwiecie wieku odejść..." nie słyszałem nic więcej... Ciemność... I nagle jasność...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz