Odetchnąłem z ulgą gdy okazało się że nic złego nie stało się z ciążą Gai. Jednak już po chili zacząłem odczuwać niepokój. Może Lola nie sprawdziła dokładnie...? Może coś złego dzieje się a my jeszcze nic o tym nie wiemy?
- Gaju?
-Tak?
- Jednak się niepokoję - wyjawiłem jej wszystkie moje obawy.
<Gaju?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz