-Dziwnie się dzisiaj zachowujesz.Coś Cię trapi?-zapytałam.
-Nie,zamyśliłem się-odpowiedział Lenek po chwili wahania-A,co ty tu robisz?
-Zwiedzam okolicę,jestem tu w końcu nowa.-powiedziałam,niespecjalnie przekonana,że mi uwierzy.
-Rzeczywiście,nie domyśliłem się.
-Właśnie,wybierałam się na spacer.Chcesz iść ze mną?-spytałam
<Lenku?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz