wtorek, 25 czerwca 2019

Od Naoru CD Tiski - ”Ktoś Nowy”

Naoru uśmiechnął się do wadery.
- Oczywiście, że tak.- odparł. - Dziś już niestety muszę uciekać, ale jutro z pewnością się zobaczymy.- dodał. Wadera przytaknęła z uśmiechem.
- Cieszę się. W takim razie do jutra Naoru.
- Do jutra Tiska. - pożegnał się i pognał w kierunku jeziora, w którym miał spotkać się z Serenity. Po spotkaniu z Serkiem, Nao był znacznie zmęczony. W końcu nie spał od dłuższego czasu. Obiecał jednak, że spotka się z Tiską. Najpierw spotkał się jeszcze ze swoją zmarłą matką, Aisu.
*Widzę, że żyjesz na całego Nao*
- Nigdy nie byłem tak zmęczony.- oznajmił Naoru.
*Powinieneś odpocząć*- odparła czule Aisu.
- Nie mogę obiecałem Tisce, że się z nią spotkam. - odparł basior. Matka spojrzała na niego czule. Wzięła jeden z kwiatów i nasypała sobie na łapę trochę jego pyłku. Podeszła do Nao. Wyszeptała jakieś nieznane mu słowa. Gdy pyłek spadł na basiora poczuł, że jego zmęczenie znika. Zaskoczony spojrzał na matkę. Ta uśmiechała się ciepło. 
*Pamiętaj, że na mnie zawsze możesz liczyć*
- Coś mi mamo nie gra.
*Co takiego?*
- Czy ty już zawsze będziesz przy mnie?
*Gdy znajdzie się wadera na moje miejsce zniknę*
- Chodzi o to, że gdy tata znajdzie inną znikniesz?! - spytał Naoru niedowierzając.
*Źle mnie zrozumiałeś.*- odparła jednak Naoru nie zrozumiał o co może chodzić. Gdy skończył rozmawiać z matką, pognał w kierunku jaskini Tiski. Jednak nie zastał tam jej. Musiał więc ją wytropić. Postanowił, że najpierw się napije. Strasznie się zmęczył podczas biegu. Gdy dotarł do rzeki zobaczył Tiskę. Uśmiechnął się. Podszedł do niej od tyłu.
- Witaj Tiska.- powiedział z uśmiechem.

<Tiska?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz