środa, 2 lipca 2014

Od Jenny CD Murki, do Storczyka

- Nie! Jasne że was nie wydam, nie jestem potworem. 
Murak uśmiechnęła się. Chciałam z nimi pogadać, popytać o szczegóły, ale usłyszałam, że ktoś idzie. Zawołałam szybko:
- Pa, powodzenia życzę, w przygotowaniach! - Po tych słowach odbiegłam, i jak ja to chyba mam w zwyczaju, wpadłam na... Storczyka! 
- Jenny! Znalazłaś go? 
- Nie! Nie! Nie! I jeszcze raz nie!
- Coś nie ok?
- Wszystko w porządku, a teraz c h o d ź! - pociągnęłam Storczyka do przodu.
- Zaraz, tylko sprawdzę tam. - wskazał miejsce, z którego wracałam.
- NIE! Tylko nie tam, wszystko tylko NIE TAM! 
- No dobrze, nie denerwuj się. - Storczyk poszedł za mną. Nagłe jednak, odwrócił się, i pobiegł w stronę Murki, Lulka i Lenka...
( Storczyk?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz