piątek, 16 września 2016

Od Kasai CD Jaskra

Obudził mnie śpiew ptaków. Od razu zerwałam się na równe nogi, przeklinając w duchu swoją nieostrożność. 
Jak mogłam zasnąć wiedząc, że ktoś na pewno ruszy moim śladem? Wyjrzałam z jaskini i odetchnęłam z ulgą. W pobliżu nie było nikogo, a na mokrej ziemi zauważyłam jedynie ślady jeleni. 
Usiadłam i próbowałam zebrać myśli. Pokazałam WSJ na co mnie stać... I co dalej? Siedzieć i czekać na dalszy rozwój wydarzeń czy działać? Coś musiałam zrobić.
Przeciągnęłam się leniwie i wstałam. Postanowiłam wrócić do obowiąków stróża, które ostatnio zaniedbałam, póki nie wymyślę jak uprzykrzyć życie tym przybłędom.
Nim weszłam między drzewa spojrzałam jeszcze na bezchmurne niebo. Zapowiadała się piękna pogoda i to zdecydowanie podniosło mnie na duchu.

< Jaskrze? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz