środa, 27 lutego 2013

Od Samanty CD historii Narcyza - "Myśl"


Wpatrywałam się w niego. Nie wierzyłam we własne szczęście! Był taki cudowny mężczyzną. To on mnie przygarną i przyprowadził do watahy. Dopiero teraz zobaczyłam jakie ma piękne oczy. Wiatr mierzwił jego czarne futro.
- Ja… - Nie mogłam wydobyć głosu. Po chwili nabrałam pewności – Ależ oczywiście!
Przytulił mnie mocno do siebie i powiedział – Teraz nie będziesz już sama.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz